Może nie każdy z nas jest Mozartem czy Mickiewiczem, ale każdy jest ważny. Życie każdego z nas to wielka opowieść Wielkiego Autora. Jesteśmy bohaterami tej opowieści i zarazem sami ją tworzymy. (Małgorzata Musierowicz)

wtorek, 1 marca 2011

Cieplej...

To nic, że temperatura ledwie co przekroczyła 0 stopni. Ważne jest to, że świeci piękne słońce i jest dużo, dużo cieplej niż jeszcze parę dni temu. Aby uczcić poprawę pogody porzuciłam dzisiaj ostatecznie mój zimowy płaszcz. Wolę chodzić poubierana "na cebulę" niż ponosić go jeszcze trochę. Raz, że nie mogłam doczekać się włożenia nowej kurtki, dwa, na płaszcz patrzeć już nie mogę. Nosiłam go trzecią zimę z rzędu i mam dość. Zeszłoroczna zima miała być ostatnią, kiedy go noszę, no, ale gdy okazało się, że przynajmniej jakąś część zimy tegorocznej do najszczuplejszych należeć nie będę ;-), stwierdziłam, że kupowanie nowego okrycia nie ma sensu. Odbiję to sobie za rok, a co!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz